Lekkie ciasto marchewkowe na święta :)

Upiekłam dziś to ciasto na Wielkanoc. 

Smaczne, wilgotne i co najważniejsze nie tuczące :)

Niestety nie mogę się rozpisywać bo obowiązki wzywają...

Życzę wszystkim po prostu zdrowych, wesołych i oczywiście pysznych świąt!

Przepis znalazłam tutaj

Polecam! 

Składniki:

- 1,5 szklanki mąki pełnoziarnistej (dałam orkiszową pełnoziarnistą)

- 1 szklanka płatków owsianych i otrębów (dałam otręby pszenne i owsiane)

- ok. 150-200 g startej marchwi

- 2 jajka

- ok. 350g rzadkiego jogurtu naturalnego - duży kubek (dałam maślankę)

- 2 płaskie łyżki stewii (w zamienniku ok. 100- 150 g cukru lub 80 g fruktozy)

- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia

- 1 łyżka cynamonu (u mnie jeszcze przyprawa korzenna)

- Opcjonalnie: 50g poszatkowanych orzechów włoskich

Polewa: 

wedle uznania - u mnie kremowy serek pół na pół z jogurtem

 

 Miksujemy jajka z jogurtem (maślanką) i stewią do jasnej, puszystej masy. 

Resztę suchych składników mieszamy ze sobą i powoli dosypujemy do jajkowej masy dokładnie mieszając.

Na koniec wmieszamy marchew i ewentualne orzechy. 

 

Wlewamy do niewielkiej blaszki i pieczemy ok. 50 min w 150 stopniach (obserwować jak ciasto się zachowuje). Tak jest w oryginalnym przepisie, według mnie powinno być 180 stopni.

Gdy ostygnie można wyłożyć ulubioną masę na wierzch i ozdobić np. pozostałymi orzechami lub małymi biszkoptami.

Smacznego :)