Przepis znalazłam tutaj. Podobno smakują równie dobrze na zimno.
Nie miałam okazji tego sprawdzić, bo u mnie znikają w ekspresowym tempie :)
Składniki (na 12 placuszków):
- 30g orzeszków ziemnych zmielonych w młynku (u mnie nerkowce i migdały)
- 5g siemienia lnianego zmielonego w młynku
- 50g płatków owsianych zmielonych na mąkę
- Jajko
- 40ml mleka
- Łyżka miodu
- Łyżka cukru brązowego, trzcinowego
- Około 2 łyżki oliwy z oliwek
Zmielone składniki mieszamy z jajkiem i mlekiem oraz dodajemy miód i cukier. Patelnię smarujemy oliwą za pomocą pędzla. Na rozgrzany tłuszcz ale niewielki ogień wylewamy po łyżce masy i smażymy po dwie minutki z każdej strony.
Gotowe :)
Smacznego :)
ale kolorowo!:)
OdpowiedzUsuńWłaśnie wróciłam do domu zobaczyłam w podglądzie twój Post i właśnie idę je robić :)
OdpowiedzUsuńDzięki za Pomysł :)
daj znać jak wyszły :)
OdpowiedzUsuń