Przyznam się, że nigdy nie byłam entuzjastką kuchni azjatyckiej, ale kiedy pierwszy raz spróbowałam tego dania, które przygotował dla mnie mój facet, zmieniłam swoje nastawienie do tejże kuchni :)
Obecnie razem testujemy dania z woka, a to należy do moich ulubionych. Zjadam cały talerz w ekspresowym tempie :) Gorąco polecam!
Składniki (dla dwóch osób):
- ok 120g brązowego ryżu
- ok. 10 surowych krewetek
- 3 marchewki
- 1 papryka
- pół papryczki chili
- grzybki mun lub pieczarki (ilość według uznania)
- kukurydza i groszek (według uznania)
- ok. 2 łyżek ciemnego sosu sojowego
- dowolne przyprawy i zioła (u mnie sól, pieprz, kurkuma, rozmaryn i oregano)
- 2 ząbki czosnku
- olej do smażenia (u mnie arachidowy)
Ryż gotujemy w osolone wodzie al dente. W woku (lub zwykłej patelni) rozgrzewamy olej i rozprowadzamy go po ściankach. Dodajemy rozgnieciony czosnek, smażymy go krótko. Wrzucamy krewetki i smażymy aż będą różowe. Dodajemy pokrojoną w słupki marchew, obie papryki, grzybki oraz kukurydzę i groszek. Wszystko smażymy tak długo aby warzywa nie były surowe ale też lekko chrupkie.
Pod koniec dodajemy ryż, sos sojowy, przyprawy i smażymy jeszcze ok. 2 minuty.
Gotowe :)
Smacznego :)
Czy mogę dostać talerzyk? Podzielę się arabskim bourek z krewetkami w zamian :)
OdpowiedzUsuńbardzo kusząca propozycja :D
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie!
OdpowiedzUsuńCórciu tak szybko to się nie konsumuje, każdy kęs gryziemy około 20 razy i dopiero połykamy a przy kuchni wschodniej tym bardziej.
OdpowiedzUsuń